poniedziałek, 27 lutego 2017








BAZAR

krótka relacja telefoniczna
z długiego dnia realizacji zdjęć.

Wystąpił MAZUT.
Zaskakujące kiedy poznajesz nowych ludzi
znając od lat zdjęcia które wykonują.

Na monitory wychodzi kolejny
bardzo udany Lookbook!













niedziela, 19 lutego 2017





Bujam się od miasta do miasta.
Aglomeracje jak matrioszki. Jedna w drugiej.
Przez dosłowność wzmagam apetyt na kolejne wojaże!

Bumerang z celnością snajpera trafił ponownie do ręki. O!

Wnioski akredytacyjne wysłane.
Tym sposobem idealnie wypełniam wakacje muzyką.
Dobrze się składa, ponieważ niektóre facjaty
znaczą więcej niż misie myślało.

W gotowości oczekuję kolejnych obrazkowych atrakcji.
Poniżej set zdjęć wykonanych telefonem i przeciągniętych przez VSCO.

#obrazkiztelefonu


PS: Nie biegaj z patykiem!












niedziela, 5 lutego 2017






Najlepszą formą pobudzenia do dnia
było doprowadzenia mieszkania pod stan używalności.
Ściany przyjęły dwóch osobników wzrostu Guliwera.
To zabawne, jednak przy swoim 193 cm.n.p.m
miałem trudności z rozmową twarzą w twarz.


Mimo braku szczególnej aktywności trio od sześciu miesięcy
nikt nie żywił rozgoryczenia. Postanowiliśmy nadrobić na zapas.
Tym sposobem przespałem całą sobotę. Po 18 godzinach
bliskości z pościelą wychodzę pełną mocą na świat!

Niedzielne popołudnie idealnym czasem na
fotograficzne przebitki z Rest Factory.















Archiwum bloga