środa, 25 kwietnia 2012

pamiętam, że był to dzień odbioru wyników.
prawda która z biegiem miesięcy diametralnie zmieniła wszystko
pomiędzy sufitem, a podłogą moje głowy.
teraz brakuje czasu na banalnie brzmiące pytania.
teraz siedzę nie wiedząc jaki mamy dzień tygodnia.
teraz średnio interesuje mnie jutrzejsza pogoda.
teraz obiad jem na stojąco o ile w biegu spotkam ochotę.
teraz inaczej.
teraz Jej każde słowo, gest i spojrzenie starannie układam w pamięci.
dopiero...










TERAZ



poniedziałek, 2 kwietnia 2012

Plener przepadł. Śnieg okazał się żartem.
Dziś jadę z rowerem na myjnię.





Pogodne Pięć Ząbków skończyło roczek!

Maleńka Zosia z Mamą
zniecierpliwione w oczekiwaniu na Tatę.



Archiwum bloga