Plusz spełnił muzyczne potrzeby
zaskakując w dniu dziecka karnetem na Orange
Dziewczyno jesteś wielka!
Pośród dyskusji z ludźmi
wzleciało trochę dymu. W konsekwencji...
wypełniłem po brzegi brzuch szamką, a telefon kontaktami.
Syty line-up zabujał w uchu kowadełkiem skuteczniej
od sążnego burito w obliczu gastro.
Całość wykonana iPhonem 6+
Kłaniam się!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz