Jestem na etapie
stopniowego podnoszenia głowy ku górze.
Rozwojowe ćpanie,
mentaldays i książki bez ilustracji
nie miały takiej siły
uderzenie na kontakt z podłogą.
Notoryczne życie w obawie o
zawalenie terminów,
obowiązków i prowadzonych w firmie szkoleń
udowodniło,
że najwyższy czas rozpiąć guziki mankietów by
zakasać rękawy nieco wyżej i bez dupy spięcia zapierdalać,
jak
przykazała Bozia.
Takie soboty lubię
najbardziej, jednak bez bicia przyznam,
że trafiają się tak rzadko
jak słońca zaćmienie.
Wczesna pobudka, wizyta u Amelii*, prędkie,
ZDROWE śniadanie
i start z realizacją materiałów przed terminem
zdania.
Raz na grubszy czas, odświeżam telefon.
Z racji jego stałej
obecności, wiele obrazków wykonuję właśnie nim.
Poniżej skrót
ostatniego czasu. Przyjemnego odbioru.
PS: Dziś w Teatrze
Małym wystawiony zostanie musical
„Kocham Cię, Broadway!”. Z
racji wykonywanego dla teatru zlecenia,
posiadam bilet dla osoby
towarzyszącej.
Zainteresowanych polotem kultury i moim towarzystwem…
daj znać!
Amelia* czyt.
fryzjer męski.
www.facebook.com/Fryzjer-MĘSKI-Tychy-1641212676099167
Budka przyzwoitego designu z trzema Paniami i tabunem mężczyzn wewnątrz...
Budka przyzwoitego designu z trzema Paniami i tabunem mężczyzn wewnątrz...
Druga po mojej, najwygodniejsza sofa świata i
towarzystwo jakiego pozazdrości
niejedna Kobieta z żeńskiego
saloniku fryzur.
Dłonie Amelii, doskonale wiedzą jak zdobić
wzrastającym włosem twarz.
Zaskakujące, że składając odwiedziny
punktualnie o 8,
próg witryny wejściowej stale przekraczali
zadowoleni z wizyty brodacze.
Z tego miejsca pozdrawiam Pannę Lady
Barber.
W przyszłym tygodniu czeka Nas bardzo owocna współpraca nad
obrazkami dla firmy www.facebook.com/muszkaniesiada
Zainteresowanych
zdjęciami, zapraszam do kontaktu
@ → czech.mateusz@gmail.com
@ → czech.mateusz@gmail.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz