poniedziałek, 11 lipca 2016









Przejście poniedziałku z nocy w dzień.
Kot poluje na owada wirującego wewnątrz sypialni,
a światła latarni bez pardonu pomarańczą malują splot sufitu ze ścianą.

LR, szklanka wody, bilans radości z czasu spędzonego w gronie bliskich.
Poniżej telefoniczny set wykonany na przestrzeni ostatnich nastu godzin.
 




Upolował skubany!





















1 komentarz:

  1. zastanawia mnie permanentny brak komentarzy!
    piękna kompozycja taki pozostawiam ja! K.

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga