Sobotniej nocy ponownie przyszło mi współpracować
z szóstką muzyków doskonale znanego zespołu.
Tym razem w Krakowie na hali sportowej Wisły.
Za dwa tygodnie Dog Eat Dog w Mega Club.
Istne szaleństwo!
--
Pomiędzy Pijalnią Wódki i Piwa, a wygodnym łóżkiem,
postanowiłem złapać kilka chwil.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz